Fajna ferajna hani po raz drugi uczestniczyła w zorganizowanym wypadzie poza miasto - inaugurując nasze długie spacery w nowym roku 2014.
Tym razem było dalej, dłużej i o wieeeeele zimniej. Pogoda nam nie sprzyjała- około 0 stopni, przejmujący wiatr, zlodowaciały śnieg. Za to trasa fajna i towarzystwo psio-ludzkie super !!! Frekwencja niezła bo 18-naście psów małych i dużych.
DogWay był z niespodzianką w środku. W połowie drogi rozpaliliśmy ognisko z leśnego chrustu
i obżeraliśmy się pieczonymi kiełbaskami prosto z ogniska. Przydała się taka rozgrzewka przed powrotną drogą.
Fajna ferajna wyróżniła się z całego grona nie tylko ilościowo ( jak poprzednio 6 psów) ale także popisami wokalno-szczekaniowymi MAZDY i HONDY oraz pokazami nieposłuszeństwa.
Collaczki mocno wzięły sobie do serca pilnowanie stada i co jakiś czas nasze dwie pastereczki przeganiały z pola widzenia wszystkich intruzów łącznie ze strażą leśną. " W nagrodę" brane były na smycz - niepocieszone nie wiedziały dlaczego. Wykonywały przecież dobra robotę - zgodnie ze swoim instynktem pasterskim.
Nasza ekipa DogWay'owa
Brakowało Myszki, która ze względu na cieczkę i planowaną ciążę jest pod specjalnym nadzorem , ale pozostali uczestnicy dopisali mimo zimowej aury .
*********************************************************************************************************
SPOTKANIE RODZEŃSTWA.................mają pięć i pół miesiąca.
FLOYD ( na zdj. po prawej str.) spotkał się z FOXY (siostra- w środku)
i FILI (brat- z lewej). Było miłe powitanie i wspólny DogWay
z ekipą AKI Line- DOG Line.
FLOYD ( na zdj. po prawej str.) spotkał się z FOXY (siostra- w środku)
i FILI (brat- z lewej). Było miłe powitanie i wspólny DogWay
z ekipą AKI Line- DOG Line.
******************************************************************************************************
TARYFA ULGOWA
Niektórzy uczestnicy mieli taryfę ulgową. Najstarsza z czworonożnych uczestniczek sheltusia CORA była niesiona przez najmłodszego człowieka-uczestnika Sebastiana.
Niektórzy uczestnicy mieli taryfę ulgową. Najstarsza z czworonożnych uczestniczek sheltusia CORA była niesiona przez najmłodszego człowieka-uczestnika Sebastiana.
*************************************************************************************************************
A W ŻYŁACH WCIĄŻ GORACA KREW !
MAZDA i LALKA zażywały "leczniczych" chłodzących kąpieli.
MAZDA i LALKA zażywały "leczniczych" chłodzących kąpieli.
*************************************************************************************************************
NIESPODZIANKA W ŚRODKU DOGWAY'A
OGNISKO I KIEŁBASKI
na półmetku drogi
I MY TAM BYLIŚMY.........................KIEŁBACHĘ JEDLIŚMY.
WSZYSKO SMAKOWAŁO, TYLKO BYŁO MAŁO....!!!!
PSY SIĘ WYBIEGAŁY, NAM KOŚCI POPRZEMARZAŁY.
HUMORY DOPISYWAŁY, A CIAŁA CAŁĄ NOC SIĘ ROZGRZEWAŁY.
COLLAKI NAROBIŁY DUŻO HAŁASU, A WRACAŁY POCICHU Z LASU.
FAJNE OSIEM GODZIN BYŁO, SZKODA ŻE SIĘ JUŻ SKOŃCZYŁO......
WSZYSKO SMAKOWAŁO, TYLKO BYŁO MAŁO....!!!!
PSY SIĘ WYBIEGAŁY, NAM KOŚCI POPRZEMARZAŁY.
HUMORY DOPISYWAŁY, A CIAŁA CAŁĄ NOC SIĘ ROZGRZEWAŁY.
COLLAKI NAROBIŁY DUŻO HAŁASU, A WRACAŁY POCICHU Z LASU.
FAJNE OSIEM GODZIN BYŁO, SZKODA ŻE SIĘ JUŻ SKOŃCZYŁO......
*********************************************************************************************
POSZUKIWACZE TRUFLI
DISNEY i FLOYD szukali czegoś głębiej pod śniegiem rozkopując zmarzniętą ziemię.
DISNEY i FLOYD szukali czegoś głębiej pod śniegiem rozkopując zmarzniętą ziemię.
********************************************************************************************************
TAK BAWIŁA SIĘ GRUPA SZELCIAKOWO-COLAKOWA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz